Raduje się dusza ma pośród blasku
słońca – bo jak ma się nie cieszyć, gdy dla fizyka światło to zbiorowość, a
filozof patrzy na jedność fotonu. Troszkę się człowiek dziwi, czemu filozof myśli inaczej... Zapytana co jej się podoba najbardziej powiedziała, że miłość. Zapytana o to czym ona jest odpowiedziała że nie wie.
Człowiek kocha tajemnice, a filozof naprawdę długo dochodzi do tego, że szaleńczo zakochał się dawno temu w tajemnicy i nic z tym począć nie zdoła.